Z niewiele znaczącej firmy o dziwnej nazwie, Xiaomi stało się firmą, która potrafi przykuć uwagę mediów w zasadzie zawsze. Ot, choćby taki event w Londynie. Niby nic niezwykłego, a wokół wydarzenia już zdążyło pojawić się kilka teorii.
Otwarcie Mi Store czy coś więcej?
W Polsce mamy już kilka oficjalnych sklepów Xiaomi, które można odnaleźć w dużych miastach. Chiński producent nie zwalnia tempa i – na co wygląda – decyduje się szerzej wejść na chłonny rynek brytyjski. Wydaje się jednak, że tak ważny z punktu widzenia w zasadzie każdej marki rynek, wymaga czegoś więcej. I właśnie wokół tego „czegoś więcej” narosło wiele spekulacji.
Firma umiejętnie podkręca zainteresowanie mediach, bowiem na jednej z grafik można zobaczyć czytnik linii papilarnych zintegrowany z ekranem. Czyżby Xiaomi Mi 8 Pro? Jest to wiarygodna poszlaka, bowiem kolejna z grafik, w dość sprytny sposób przemyca grafikę nieskończoności, czyli „odwróconą ósemkę”. Taki dobór grafik w dużej mierze przekreśla przypadek.
Tym samym, dostajemy kilka mocnych przesłanek ku temu, że Xiaomi Mi 8 Pro już niebawem oficjalnie zadebiutuje zarówno w Wielkiej Brytanii. Czy na innych europejskich rynkach? Trudno powiedzieć. Przypomnijmy tu pokrótce wybrane cechy urządzenia ze specyfikacji technicznej:
- Ekran: 6,21 cala, AMOLED o rozdzielczości Full HD+ ze zintegrowanym skanerem linii papilarnych,
- Procesor: Snapdragon 845,
- Układ graficzny: Adreno 630,
- Pamięć RAM: 6/8 GB,
- Pamięć na pliki: 128 GB, bez wsparcia dla kart SD,
- Aparat: 12 Mpix (f/1.8) + 12 Mpix (f/2.4),
- Kamerka selfie: 20 Mpix (f/2.0),
- Bateria: 3400 mAh + Quick Charge 4.0,
- Wsparcie dla NFC: tak,
- DualSIM: tak,
- System: Android 8.1 Oreo z nakładką MIUI.
Chcielibyście, aby Xiaomi Mi 8 Pro oficjalnie pojawił się nie tylko w Wielkiej Brytanii? Coś mi mówi, że tak 😉
źródło: gsmarena.com, opr. własne
na zdjęciu głównym: Xiaomi Mi 8 (fot: producenta)