Sony pokazało swojego najnowszego flagowca podczas targów MWC w Barcelonie. Ku zdziwieniu wielu osób, seria została zresetowana i nie jest to Xperia XZ4 a Xperia 1. Smartfon kusi wieloma ciekawymi nowinkami technicznymi, jednak uruchomiona w Stanach Zjednoczonych przedsprzedaż podpowiada, że Japończycy raczej nie zapragną walczyć ceną.
Nowy format, nowe aparaty, konkretna wycena
Smartfon z logo Sony można już nabyć w amerykańskiej przedsprzedaży. Miłośnicy firmy z Europy, w tym i Polski, muszą jeszcze uzbroić się w trochę cierpliwości. Warto jednak zwrócić uwagę na cenę, jaką zażyczyło sobie Sony, bowiem ta może być pewnego rodzaju wskazówką co do kwoty, jaka już niebawem pojawi się u nas. 999 dolarów i 99 centów. Nie jest to mało. Mówiąc wprost, jest to równowartość mniej więcej 3800 złotych. Nie byłbym zdziwiony, gdyby smartfon w Polsce otarł się o cztery tysiące złotych.
Nie wiemy jeszcze, czy jest to wycena ostateczna, jednak wiele wskazuje na to, że tak. Trudno też spekulować o promocjach, które mogą pojawić się z okazji przedsprzedaży. Na przestrzeni ostatnich lat jest to bardzo popularna praktyka, którą z powodzeniem stosował chociażby Samsung, a do której przymierza się Huawei przy okazji debiutu P30 i P30 Pro. Zresztą, komu jak komu, ale Sony nie trzeba przypominać o tym, jak przeprowadzać atrakcyjne przedsprzedaże. Nie tak dawno temu do każdego zakupionego smartfona firma dodawała w gratisie konsolę PlayStation 4 Slim.
Przypomnijmy tu pokrótce, że nowy smartfon od Sony cechuje się takimi cechami specyfikacji technicznej, jak:
- Ekran: 6,4-calowy OLED, rozdzielczość 4K w formacie 21 do 9 z warstwą Gorilla Glass 5,
- Procesor: Snapdragon 855,
- Grafika: Adreno 640,
- Pamięć RAM: 6 GB,
- Pamięć na pliki użytkownika: 64/128 GB,
- Slot kart SD: tak, do 512 GB,
- Aparat główny: 12 Mpix (f/1.6) + 12 Mpix (f/2.4) + 12 Mpix (f/2.4),
- Kamerka selfie: 8 Mpix (f/2.0),
- Bateria: 3300 mAh,
- System operacyjny: Android Pie.
Dokładna data uruchomienia europejskiej przedsprzedaży wciąż pozostaje nieznana. Należy jednak spodziewać się tego, że fani marki nie powinni czekać już zbyt długo.
źródło: XperiaBlog