Trudno wskazać wiele firm, które powstrzymały się od implementacji notcha. Jedną z nich był Samsung, który szczęśliwie postanowił zachować ten trend. Nowy smartfon z rodziny Galaxy notcha „jako tako” nie posiada, ale dziurkę w ekranie już jak najbardziej.

Zamiast „wcinki”, dziurka dla kamery selfie

Samsung już jakiś czas temu dawał nam wskazówki, że jeśli już koniecznie trzeba modyfikować powierzchnię ekranu, to notch nie jest jedyną odpowiedzią na zmieniający się rynek. Design skrywany pod nazwą Infinity O daje tu pewne możliwości. Producent zdecydował się na premierę urządzenia ze zmodyfikowanym ekranem już teraz, na kilka miesięcy przed debiutem dziesiątego flagowca z rodziny Galaxy S.

A jeśli już jesteśmy przy wyświetlaczu, to wydaje się, że warto omówić go nieco szerzej. Jest to bowiem pewnego rodzaju połączenie „starego z nowym”. Z jednej strony mamy zachowany format 18,5:9 oraz rozdzielczość Full HD+ przy przekątnej 6,4 cala, a z drugiej strony zwraca uwagę wzmiankowana już dziurka, gdzie producent ulokował frontową kamerę. Nie ma też ramek krawędziowych, jest to ekran płaski, tak zwany flat.

Poznaliśmy też niemal całą techniczną urządzenia. Samsung Galaxy A8s, to w pewnym sensie „napakowany średniak”, oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu 😉 Sercem konstrukcji jest Snapdragon 710, a klienci do wyboru otrzymają wersję z 6 lub 8 GB pamięci RAM. Użytkownik będzie miał do dyspozycji 128 GB pamięci wbudowanej.

Pewnego rodzaju innowacją zdaje się być postawienie na potrójny moduł aparatu głównego:

• 24 Mpix ze światłem f/1.7 jako matryca główna,
• 10-Mpix teleobiektyw,
• …oraz 5 Mpix aparat, który w dużej mierze możemy określić, jako moduł odpowiedzialny za głębię, za generowanie lubianego efektu bokeh. 

Frontowa kamera selfie, która – co już wiemy, będzie niemal zatopiona w ekranie, to 24-Mpix moduł ze światłem f/2.0. Urządzenie ma szanse zadebiutować z Androidem Pie, jednak zdania są podzielone. Warto natomiast, żebyście wiedzieli o tym, że urządzenie w chwili obecnej jest dostępne w Chinach. Niestety, nie wiemy, kiedy trafi ono do Europy. Nie znamy też jego sugerowanej wyceny.

źródło: SamMobile

na zdjęciu głównym: Samsung Galaxy Note 8 (fot: własne)