Honor 8A to ciekawa, a zarazem sensownie wyceniona propozycja, która cechuje się m.in. nowoczesnym wyglądem. Czy taki zestaw może dobrze przyjąć się na naszym rodzimym rynku?
Duży ekran, procesor od MediaTek, pełen Dual SIM
Nie sposób przejść obojętnie obok wyświetlacza o przekątnej 6,09 cala. Zgodnie z panującą modą mamy tu moduł w formacie 19,5 do 9, który pracuje w rozdzielczości HD+. Producent zdecydował się na umieszczenie „łezki”, która z powodzeniem wypycha z rynku kontrowersyjnego notcha. Dobre wrażenie zostawia też po sobie pełen slot na dwie karty SIM (moduł niehybrydowy). Nie sposób też nie przypomnieć w tym miejscu, że smartfon napędza układ od MediaTek’a.
Honor 8A: pełna specyfikacja techniczna:
- Wyświetlacz: 6,09 cala, HD+, 19,5:9, certyfikacja ochrony przed światłem niebieskim TÜV Rheinland,
- Procesor: MediaTek Helio P35,
- Grafika: IMG PowerVR GE8320,
- Pamięć RAM: 3 GB,
- Pamięć na pliki użytkownia: 32 GB z opcją rozbudowy przez slot microSD do 512 GB,
- Aparat główny: 13 Mpix f/1.8,
- Kamerka selfie: 8 Mpix f/2.0,
- System operacyjny: Android Pie z nakładką EMUI 9.0,
- Akumulator: 3020 mAh,
- Waga: 150 gramów.
Nie sposób nie zauważyć, że największym atutem urządzenia zdaje się być jego cena. Firma ustaliła cenę na poziomie 699,99 złotych. Telefon będzie można kupić w kolorze czarnym, białym oraz niebieskim. Wydaje się, że w swojej kategorii cenowej, ale także patrząc na specyfikację i design, urządzenie może nieco namieszać na rynku. Nie byłbym też zdziwiony, gdyby okazało się, że Honor 8A bardzo dobrze przyjmie się w niższych ofertach abonamentowych.
źródło: Honor Polska, opr. własne