LG to firma, która wniosła całkiem sporo ciekawych innowacji w branżę mobilną. Dzięki Koreańczykom rozpowszechnił się szeroki kąt w smartfronach, certyfikacja MIL-STD i kilka innych rozwiązań. Czy do tego grona dołączy futurystyczna wizja aparatu głównego?

Matryc nigdy dość?

LG podeszło do tematu dość specyficznie. Trudno inaczej nazwać upchnięcie szesnastu(!) modułów na niewielkiej przestrzeni. Firma chce upchać tak wielką ilość modułów w bloku 4×4, dzięki czemu całość wygląda powiedzmy że znośnie. Co jednak najciekawsze, aparaty mają być rozmieszczone pod różnymi kątami. Część z nich będzie wklęsła, a część nieco wypukła.

Firma przekonuje, że odpowiednie oprogramowanie i taki zestaw matryc pozwoliłoby na daleko idącą edycję zdjęć. Sugerowano nawet, że dzięki nowej technologii można by zastępować twarze osób uwiecznionych na zdjęciach pod różnymi kątami, w zależności od tego, które zdjęcie wypadłoby najlepiej. Kolejne zastosowanie, to dynamiczne łącznie zdjęć w efekt zbliżony do rozległej panoramy.

Zagadką pozostaje kwestia oprogramowania. Wiele wskazuje na to, że ta propozycja, to wizja możliwa do realizacji, jednak nie od razu, z przysłowiowego marszu. To, że LG składa już wnioski patentowe, podpowiada, że producent myśli o tej technologii na poważnie, jednak nie sugeruje wprost, na jakim etapie rozwoju Koreańczycy są na dziś dzień.

Trudno obwieszczać potencjalny sukces lub klapę tego typu innowacji. Pewnym natomiast jest to, że producent będzie musiał przejść długą drogę, aby przekonać odbiorców do tego, że 16-modułowy moduł aparatu ma sens. Ostatecznie, dopiero co zaprzyjaźniliśmy się z podwójną optyką główną.

źródło: gsmarena

na zdjęciu głównym: LG V30, fot: producenta