Mate 20 i Mate 30 Pro sprzedają się naprawdę dobrze

Mate 20 i Mate 30 Pro sprzedają się naprawdę dobrze

Huawei jest jednym z największych graczy na świecie. Jak można wywnioskować z ostatnich informacji, firmie nie zaszkodziła nawet wojna handlowa między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, co świetnie potwierdzają wyniki sprzedaży.


Huawei ogłosił dziś, że udało mu się sprzedać ponad 17 milionów Huawei Mate 20. Nowszy Huawei P30 Pro przebił psychologiczną barierę 20 milionów sprzedanych sztuk. To imponujące wyniki. Pozwalają one domniemywać, że przyszłość Huawei rysuje się w jasnych barwach. Pewne poszlaki wskazują na to, że Mate 30 Pro być może otrzyma wsparcie usług Google, co znacząco podniosłoby jego szanse na globalnym rynku.

Prosta matematyka podpowiada, że Huawei P30 Pro sprzedawał się w tempie 4 milionów urządzeń na miesiąc. Mając na uwadze, że przed nami gorący okres zakupów z okazji świąt Bożego Narodzenia, ten wynik może zostać jeszcze bardziej wyśrubowany. Sprawę ułatwia też to, że przywołany wcześniej Mate 30 Pro wciąż nie jest oficjalnie dostępny m.in. na polskim rynku. Można więc stwierdzić, że głównym koniem pociągowym wciąż jest P30 Pro.

Nie ukrywam, że bardzo interesuje mnie, która firma zdoła zagospodarować święta Bożego Narodzenia dla siebie. Wydaje się, że w grze jest zwłaszcza Samsung, Huawei oraz Apple. Taka „święta trójca” branży smartfonów. Oczywiście, inne firmy również mają chrapkę na zwiększenie sprzedaży w tym czasie. Wydaje mi się, że nie znajdzie się żaden śmiałek, który zdoła zagrozić trzem wymierzonym wyżej firmom. Czy mam rację? O tym przekonamy się już niebawem 🙂

źródło: gsmarena