Motorola była jedną z tych firm, które do tej pory stroniły od notch’a, czyli charakterystycznej „wcinki” w wyświetlaczu. Wiele wskazuje jednak na to, że ta era dobiega końca. Wszystko za sprawą Moto One, który najpewniej zadebiutuje już niebawem.

Na początku, nazwa. Nowa Motka może, ale nie musi występować pod przytoczoną w tytule nazwą. Zgodnie z informacjami serwisu TechInfoBit producent ma rozważać jeszcze takie wariacje, jak Motorola One czy Moto One Power.W chwili obecnej, są to naturalnie tylko plotki i dywagacje, bowiem wiele wskazuje na to, że producent jeszcze po prostu nie podjął wiążącej decyzji i nadal waży swoje opcje.

Wiemy natomiast, że smartfon dostanie skaner linii papilarnych na tylnej ścianie obudowy. To dość ciekawa i – jak na Motorolę – śmiała zagrywka. Firma od dłuższego czasu stawia na czytnik linii papilarnych umiejscowiony pod ekranem, na frontowej tafli. Moto One może przynieść w tej kwestii zauważalne zmiany. Kolejną ważną cechą urządzenia mają być frontowe głośniki stereofoniczne. Widać więc, że notch nie będzie tu jedyną innowacją.