Ładowanie bezprzewodowe nie jest niczym nowym. Ot, kładziemy smartfona na podłączonej do sieci zasilania podstawce i niech się dzieje. Samsung wpadł na dość ciekawy pomysł, który rzekomo będzie kolejną z ujawnionych funkcji Galaxy S10.
Odwrócone ładowanie bezprzewodowe
Funkcję o jakiej mowa dobrze określają słowa będące tytułem tego akapitu. Jeśli informacje serwisu źródłowego znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości, to dziesiąta Galaktyka będzie posiadała specjalny tryb o nazwie Powershare. Jak podpowiada nazwa, chodzi o bezprzewodowe dzielenie się zasobami energii z innym urządzeniem, które wspiera tryb ładowania bezprzewodowego. Gdy umieścicie je z tyłu urządzenia od Samsunga, a następnie aktywujecie odpowiedni tryb, rozpocznie się przekazywanie energii.
Najważniejsze pytanie jakie rodzi ta innowacja, to pytanie o to, ile mAh będziemy mogli w ten sposób wytransferować do wskazanego urządzenia. Nie wiemy, czy każda z wersji flagowca od Samsunga będzie oferować na tym polu dokładnie tę samą wartość czy też będą to zupełnie inne cyfry, zależne od tego, czy mówimy o S10 Lite czy S10 Plus. Należałoby spodziewać się raczej tego drugiego wariantu, jednak na ten moment kręcimy się wokół przypuszczeń i domniemań, a nie faktów.
Ciekawi mnie też, czy w trybie Powershare będzie można ustawić ręcznie, na przykład z wykorzystaniem suwaka, ile procent mocy chcemy przekazać. Byłoby to ciekawe rozwiązanie, które w dużej mierze wyeliminowałoby konieczność ciągłego zerkania na wyświetlacz.
źródło: techstatic.nl
na zdjęciu głównym: Samsung Galaxy Note 9, fot: własne