Samsung pokłada w rodzinie Galaxy S10 spore nadzieje. Firma może wprowadzić na rynek 45 milionów urządzeń w 2019 roku

Samsung pokłada w rodzinie Galaxy S10 spore nadzieje. Firma może wprowadzić na rynek 45 milionów urządzeń w 2019 roku

Samsung Galaxy S10 to stale i niezmiennie jeden z głównych tematów branżowych newsów. Dowiadujemy się o nowych cechach urządzenia, pojawiają się też wyczekiwanie przez społeczność recenzje. Gdzieś w tle padają też pierwsze wiarygodne dane związane z tym, na jaką sprzedaż Galaktyk liczy producent.


Podobno jest dobrze…

Zastanawialiście się, ile osób przystało na promocję Samsunga i nabyło smartfon w formule przedsprzedaży? Nie mamy danych z naszego rodzimego rynku, jednak serwis źródłowy, powołując się na analityka, Ming-Chi Kuo, przedstawił kilka ciekawych faktów związanych z rynkiem południowokoreańskim. Podobno wyniki przedsprzedaży początkowo nie spełniały oczekiwań firmy, jednak po pewnym czasie nastąpiła dość drastyczna zmiana frontu. Zaczęły pojawiać się pierwsze dane o zwyżkującej popularności i zmianie prognoz.

Ming-Chi Kuo początkowo szacował, że Samsung Galaxy S10 i S10+ rozejdą się w 30-35 milionach egzemplarzy. Mówimy tu oczywiście o prognozie łącznej, na cały 2019 rok. Po korekcie, analityk zdecydował się zrewidować swoją opinię, podnosząc łączną ilość urządzeń do poziomu 45 milionów egzemplarzy. To wynik, który musi wzbudzać zazdrość wielu konkurencyjnych firm. Warto w tym miejscu zauważyć, że prognozy zdają się nie obejmować Galaxy S10E, czyli „budżetowego” flagowca producenta.

Analityk sugeruje, że najważniejsze elementy układanki, które zaważą na wyniku sprzedaży flagowców Samsunga to reakcja rynku chińskiego, nowe funkcje, na czele z aparatem głównym oraz, wyświetlaczem oraz zintegrowanym z nim skanerem. Sporo może zrobić też planowa wymiana starszych urządzeń. Warto tu zauważyć, że pierwsze dane z rynku chińskiego są dla Samsunga bardzo obiecujące. Koreańczycy z południa mogą więc patrzeć w przyszłość z pewnym optymizmem.

źródło: SamMobile