Sony Xperia XZ2 to pod wieloma względami telefon niezaprzeczalnie udany. Owszem, można ponarzekać na parę jego cech, jednak trzeba zauważyć, że odświeżona Xperia na pewno dostarczyła Japończykom wiele powodów do dumy. Zresztą, właśnie pojawił się kolejny. O co chodzi?
Na tapecie wodoodporność
Sony od lat szczyci się tym, że swoje flagowce zabezpiecza przed zalaniem. Nowa Xperia posiada certyfikację IP65 i IP68, co czyni ją odporną na kurz i brud. Ta cecha urządzenia stała się pewnego rodzaju kamieniem węgielnym dla Matthew’a Moniz’a, który na swoim kanale w serwisie YouTube postanowił sprawdzić, jak Xperia XZ2 poradzi sobie ze swoimi głównymi rynkowymi rywalami.
Moniz wziął pod lupę iPhone’a X, Samsunga Galaxy S9 Plus, Huawei P20 Pro i LG G7 ThinQ. Trzeba tu od razu nadmienić, że z tego zaszczytnego grona certyfikacją IP67 może poszczycić się nowy iPhone oraz flagowiec od Huawei. Samsung, Sony i LG posiadają certyfikację IP68. Youtuber w oparciu o te informacje niejako rozdzielił testy, dopasowując je do posiadanej certyfikacji wodoodporności, aby wynik był jak najbardziej miarodajny.
Wyniki eksperymentu zdradza w sumie już tytuł tego newsa. Tylko Sony Xperia XZ2 przetrwało serię ekstremalnych testów bez szwanku. Poległ iPhone X i Samsung Galaxy S9 Plus, a problemy z działaniem mikrofonu i słuchawek wystąpiły w LG G7 ThinQ i Huawei P20 Pro. Co warto podkreślić, urządzenia padły po długim, kilkugodzinnym zanurzeniu. Normy certyfikacji IP dość precyzyjnie określają ten czas, o czym także warto pamiętać.
Tak czy owak, wielogodzinne zanurzenie nie zrobiło najmniejszego wrażenia tylko na urządzeniu z logo Sony. Poniżej możecie zobaczyć, jak do tego doszło. W dwóch poniższych nagraniach odnajdziecie kolejno:
źródło: XperiaBlog.net
na zdjęciu głównym: Sony Xperia XZ2 (fot: własne)