Samsung to w Polsce bardzo rozpoznawalna marka. Producent umiejętnie wpasował się w rynek i cały czas sprzedaje dużo smartfonów, które są dedykowane dla różnych półek cenowych. Dziś skupimy się na pięciu ciekawych urządzeniach, którym zdecydowanie warto dać szansę.
Samsung Galaxy Note 9
Note 9 to flagowy notatnik od Koreańczyków, który debiutował w drugiej połowie 2018 roku. Producent połączył topową specyfikację techniczną ze świetnym modułem aparatu głównego. Zdjęcia generowane tym urządzeniem potrafią wbić w fotel, bowiem są one na najwyższym możliwym poziomie. Ciekawostką jest także udoskonalony rysik, który wreszcie obsługuje łączność bezprzewodową, co pozwala zastosować go choćby w prezentacjach.
Samsung Galaxy Note 9 oferuje następującą specyfikację techniczną:
- Ekran: 6,4 cala, Super AMOLED, 2960 x 1440 px (18,5:9) z warstwą Gorilla Glass 5,
- Procesor: Exynos 9810,
- Grafika: Mali G72 MP18,
- Pamięć RAM: 6/8 GB,
- Pamięć na pliki użytkownika: 128 GB/512 GB ze wsparciem dla karty microSD,
- Aparat główny: 12 Mpix (f/1.5 lub f/2.5 w zależności od trybu pracy mechanicznej zmiennej przesłony) + 12 Mpix teleobiektyw z f/2.4,
- Kamerka selfie: 8 Mpix, f/1.7,
- Akumulator: 4000 mAh,
- Waga: 201 gramów.
Co nie powinno Was zdziwić, mamy tutaj wszystkie najnowsze standardy łączności/ Nie zabrakło NFC, Bluetooth 5.0 czy hybrydowego portu Dual SIM. Melomani powinni docenić też obecność głośników stereofonicznych, które wspierają standard Dolby Atmos. Note 9 to bez wątpienia jeden z najbardziej kompletnych flagowców, jakie można odnaleźć na rynku.
Samsung Galaxy S9+
W pierwszym kwartale minionego roku producent pokazał światu dwie wersje flagowca: Galaxy S9 oraz S9+. W opinii wielu osób, wersja z Plusem w nazwie jawi się jako urządzenie o wiele ciekawsze, które faktycznie można uznać za krok do przodu względem starszej wersji produktu. Mam bardzo podobne zdanie, dlatego też w materiale pozwolę sobie umieścić właśnie to urządzenie.
Urządzenie kusi następującymi podzespołami:
- Ekran: 6,2 cala, Super AMOLED, 2960 x 1440 px w formacie 18,5:9 z warstwą ochronną Gorilla Glass 5,
- Procesor: Exynos 9810,
- Grafika: Mali G72 MP18,
- Pamięć RAM: 6 GB,
- Pamięć na pliki użytkownika: 64 GB ze wsparciem dla karty microSD,
- Aparat główny: 12 Mpix (f/1.5 lub f/2.5 w zależności od trybu pracy mechanicznej zmiennej przesłony) + 12 Mpix f/2.4 z OIS (optyczną stabilizacją obrazu),
- Kamerka selfie: 8 Mpix, f/1.7,
- Akumulator: 3500 mAh,
- Waga: 189 gramów.
Smartfon od Samsunga zaczyna już ładnie schodzić z ceny początkowej. Warto też zauważyć, że raz na jakiś czas producent organizuje ciekawe promocje, dzięki którym urządzenie można nabyć nieco taniej. Mimo, że na horyzoncie widać już Samsunga Galaxy S10, to urządzenie sprzed roku nadal jawi się jako atrakcyjna opcja, która spokojnie poradzi sobie w zdecydowanej większości zastosowań.
Samsung Galaxy A8
Omawiane urządzenie to taki trochę „super-średniak”. Do flagowca nieco brakuje, ale dla zdecydowanej większości osób, wachlarz możliwości tego smartfona będzie wystarczający. Dostajemy naprawdę sensowną specyfikację techniczną, świetny, atrakcyjny dla oka design, dobrą baterię oraz wyświetlacz, który bazuje na matrycy AMOLED? Czego chcieć więcej? 😉
Galaxy A8 kusi następującymi podzespołami:
- Ekran: 5,6 cala, Super AMOLED w formacie 18,5:9 przy rozdzielczości Full HD+,
- Procesor: Exynos 7785,
- Grafika: Mali G71,
- Pamięć RAM: 4 GB,
- Pamięć na pliki użytkownika: 32 GB ze wsparciem dla karty microSD,
- Aparat główny: 16 Mpix z f/1.7,
- Kamerki selfie: 16 Mpix (f/1.9) + 8 Mpix (f/1.9),
- Akumulator: 3000 mAh,
- Waga: 172 gramów.
Urządzenie oferuje wsparcie dla dwóch kart SIM, nie sposób też nie zauważyć, że akumulator – mimo stosunkowo niewielkiej pojemności – zapewnia bardzo dobre wyniki na jednym cyklu ładowania. „Średniopółkowość” Galaxy A8 manifestuje się w braku wsparcia dla nagrywania wideo w 4K oraz pozbawieniu aparatu głównego trybu optycznego stabilizowania obrazu. Mimo wszystko, jest to bardzo udana i rzetelna konstrukcja, której warto dać szansę.
Samsung Galaxy J4+ (Dual SIM)
Jeśli poszukujecie urządzenia z logo Samsunga, a nie macie zbyt dużego budżetu, to warto pochylić się nad Jot-czwórką z plusem. Smartfon na pewno nie wydrenuje Waszych portfeli do cna, a oferuje bardzo udany, jasny wyświetlacz oraz całkiem sensowną w tej cenie, specyfikację techniczną. Tym urządzeniem producent świetnie udowodnił, że bardzo pewnie czuje się także w półce niższej.
J4+ oferuje takie podzespoły, jak:
- Ekran: 6 cali, HD+,
- Procesor: Snapdragon 425,
- Grafika: Adreno 308,
- Pamięć RAM: 2 GB,
- Pamięć na pliki użytkownika: 32 GB ze wsparciem dla karty microSD,
- Aparat główny: 13 Mpix, f/1.9,
- Kamerka selfie: 5 Mpix,
- Akumulator: 3300 mAh,
- Waga: 178 gramów.
Wypada docenić producenta za przyjazny dla oka, nowoczesny design. J4+ wygląda ładnie, a za sprawą dużego wyświetlacza z wąskimi ramkami, produkt zyskuje przy pierwszym wrażeniu. Polubicie też wsparcie dla dwóch kart SIM oraz – w tej cenie – niezły aparat główny. Warto pamiętać o tym, że jest to przedstawiciel półki niższej, dlatego też nie można od tego smartfona oczekiwać cudów, jednak dla mniej wymagających użytkowników to bardzo ciekawa opcja.
Samsung Galaxy J6+ (Dual SIM)
Kończymy urządzeniem, które w dużej mierze można traktować jako rozwinięcie omawianego wyżej J4-Plusa. Oczywiście, cena jest nieco wyższa, jednak gdybyście obawiali się, że 2 GB RAM to za mało, a dodatkowo oczekujecie lepszego aparatu, to wydaje mi się, że J6+ będzie dla Was rozsądnym kompromisem. Co ważne, telefon można też często spotkać w abonamentach telekomów.
Galaxy J6+ posiada na pokładzie m.in:
- Ekran: 6 cali, HD+ w formacie 18,5:9,
- Procesor: Snapdragon 425,
- Grafika: Adreno 308,
- Pamięć RAM: 3 GB,
- Pamięć na pliki użytkownika: 32 GB ze wsparciem dla karty microSD,
- Aparat główny: 13 Mpix (f/1.9) + 5 Mpix (f/2.2),
- Kamerka selfie: 8 Mpix (f/1.9),
- Akumulator: 3300 mAh,
- Waga: 178 gramów.
I co powiecie? W tej cenie to chyba całkiem sensowne podzespoły, prawda? Naturalnie, parę elementów specyfikacji zdradza, że obie ujęte w materiale Jotki to budżetowce. Wydaje się, że na pierwszym miejscu trzeba wskazać port ładowarki zgodny z microUSB oraz brak wsparcia dla technologii NFC. Kończąc, raz jeszcze nadmienię, że zarówno J4+ jak i J6+ to budżetowce, dlatego też nie można wymagać cudów. Wydaje się jednak, że J6+ to znakomite uzupełnienie portfolio, które jest pewnego rodzaju łącznikiem między półką niższą, a tanimi „średniakami” od Samsunga.