Duży, wydajny akumulator, to marzenie wielu osób, które decydują się na zakup smartfona. Niestety, ale nie wszyscy producenci stawiają na pojemność ogniwa, efektem czego czasem można kupić świetne, wydajne urządzenie, które jednak nie porwie Was czasem pracy na jednym cyklu ładowania. Dziś poszukamy pięciu ciekawych smartfonów, które powinny zapewnić Wam co najmniej dobre wyniki na baterii.
Motorola Moto E5 Plus
Motka w zasadzie słynie ze świetnej optymalizacji swoich smartfonów. Warto jednak wiedzieć o tym, że producent ma w portfolio ciekawy produkt dla tych, którzy szukają czegoś ekstra. Mowa oczywiście o budżetowej, ale całkiem rozsądnie wyposażonej Motoroli Moto E5 Plus. Jeśli zależy Wam na imponującym ogniwie zasilającym smartfon, to lepiej nie mogliście trafić. Warto też dopowiedzieć, że jest to urządzenie, które nie kosztuje kroci. Przeważnie można kupić je w kwocie zbliżonej do 600 złotych.
Specyfikacja samego akumulatora prezentuje się następująco:
- Pojemność: 5000 mAh,
- Technologia wykonania: Li-Ion,
- Szybkie ładowanie: tak, Turbo Power,
- Port ładowarki: microUSB.
Motorola postawiła także na całkiem sensowne podzespoły, na czele ze Snapdragonem 425 oraz 3 GB pamięci RAM. Użytkownik dostaje 32 GB na swoje pliki, które dodatkowo możemy poszerzyć o dalsze 128 GB przez slot kart SD. W chwili debiutu smartfon pracował pod kontrolą niemal czystego Androida Oreo. Aparat główny ma 12 Mpix i światło f/2.0. Pewnego rodzaju ciekawostką jest także wsparcie dla laserowego autofocusa. Ekran ma przekątną 5,99 cala, jest wykonany w formacie 18:9, a pracuje w rozdzielczości HD+.
MyPhone Hammer Energy 18×9
Ciekawa konstrukcja od naszego rodzimego producenta. Urządzenie stara się łączyć w sobie trzy kluczowe cechy, za jakie należy uznać nowoczesny wygląd, zwiększoną odporność oraz kluczową w dzisiejszym materiale, pojemność akumulatora. Warto zauważyć, że producent najwyraźniej trafił w gusta klienteli, bowiem spora część komentarzy, które można odnaleźć w sieci jest dla Hammera Energy 18×9 przychylna. Miłym akcentem jest też obecność Androida Oreo w chwili debiutu urządzenia.
MyPhone zdecydował się na następujące ogniwo zasilające smartfon:
- Pojemność: 5000 mAh,
- Technologia wykonania: Li-Po,
- Szybkie ładowanie: Tak,
- Port ładowarki: USB-C.
MyPhone Hammer Energy 18×9 posiada ekran o przekątnej 5,7 cala, który pracuje w rozdzielczości HD+. Dobre wrażenie zostawia po sobie obecność szkła ochronnego Gorilla Glass 3 oraz certyfikacja IP68, dzięki której urządzenie powinno wytrzymać całkiem sporo. Całość napędza MediaTek MT6739 z układem graficznym PowerVR GE8100. Mamy też 3 GB pamięci RAM oraz 32 GB na pliki z możliwością rozbudowy o dalsze 128 GB. Aparat główny to 13-Mpix matryca od Sony ze światłem f/2.0.
Asus ZenFone Max Pro M1
Urządzenie pojawiło się już w jednym z naszych materiałów. Precyzując, w tym, gdzie wybieraliśmy ciekawe smartfony z dużym wyświetlaczem. Dziś możemy przekonać się, że urządzenie od Asusa oferuje nie tylko świetny ekran, ale i akumulator, który ma sporą pojemność. Pozwala to domniemywać, że popularny Zenek zapewni nie tylko świetne wrażenia wizualne, ale też zapewni odpowiednią ilość energii, która powinna pozwolić przetrwać Wam bez ładowarki naprawdę długo.
Asus uzbroił swój smartfon w akumulator o takich parametrach, jak:
- Pojemność: 5000 mAh,
- Technologia wykonania: Li-Ion,
- Szybkie ładowanie: Nie,
- Port ładowarki: microUSB.
Sercem konstrukcji jest Snapdragon 636 z grafiką Adreno 512. Ucieszy Was także obecność 4 GB pamięci RAM oraz 64 GB miejsca na pliki. Oczywiście, wraz z możliwością rozbudowy. Jakby tego było mało, mamy tutaj pełny slot na dwie karty SIM oraz moduł NFC i Bluetooth 5.0. W zgodzie z rynkowymi trendami Asus wdrożył podwójny aparat główny, na jaki składa się duet 13 Mpix + 5 Mpix do głębi. Urządzenie debiutowało z Androidem Oreo na pokładzie. ZenFone Max Pro M1 to na pewno ciekawa opcja, nad którą warto się zastanowić.
Xiaomi Mi MAX 3
Nie mogło zabraknąć produktu od Xiaomi. Tak się składa, że ten producent w dużej mierze wręcz wybił się na rynku tym, że oferuje urządzenia z pojemnym oraz wydajnym akumulatorem. Oczywiście nie jest to jedyna zaleta tego smartfona, niemniej w dzisiejszym materiale gra ona przysłowiowe pierwsze skrzypce. Warto zwrócić też uwagę na świetny, jasny ekran, który cechuje się ogromną przekątną, wynoszącą aż 6,9 cala. Można wręcz zaryzykować stwierdzenie, że urządzeniu od Xiaomi bliżej do tabletu niż do smartfona.
Przejdźmy jednak do akumulatora, na jaki zdecydowała się firma:
- Pojemność: 5500 mAh,
- Technologia wykonania: Li-Ion,
- Szybkie ładowanie: Tak, Quick Charge 3.0,
- Port ładowarki: USB-C.
Dobrze prezentuje się także specyfikacja techniczna. Mamy tutaj wydajnego Snapdragona 636 z grafiką Adreno 509, 4 GB RAM oraz 64 GB na pliki. Xiaomi zdecydowało się zachować slot kart microSD, dzięki czemu możemy rozbudować pamięć nawet o dalsze 256 GB. Aparat główny, to duet 12+5 Mpix ze światłem f/1.9. Cieszy także obecność Bluetooth 5.0 oraz wyświetlacz, który pracuje w rozdzielczości Full HD+. Jeśli poradzicie sobie z obsługą tak dużego urządzenia, to wydaje się, że warto dać urządzeniu od Xiaomi pewien kredyt zaufania.
Pocophone F1
Kończymy „tanim flagowcem” od Pocophone. Urządzenie wyróżnia się nie tylko pojemnym akumulatorem, ale także bardzo solidną, w dużej mierze flagową specyfikacją techniczną. Oczywiście, musiały pojawić się pewne kompromisy, pośród których najbardziej zdaje się doskwierać brak modułu NFC, ale w ostatecznym rozrachunku jest to opcja „inna niż wszystkie”. Warto również zdawać sobie sprawę z tego, że topowe podzespoły mogą wykończyć akumulator nieco szybciej. Ot, naturalna kolej rzeczy.
Pocophone F1 oferuje następujące ogniwo:
- Pojemność: 4000 mAh,
- Technologia wykonania: Li-Po,
- Szybkie ładowanie: Tak, Quick Charge 3.0,
- Port ładowarki: USB-C.
Kusi naprawdę mocna specyfikacja, na czele ze Snapdragonem 845, 6 GB RAM oraz 64 GB na pliki. Co nie powinno dziwić, mamy do naszej dyspozycji slot na kartę microSD, który pełni też rolę hybrydowego dualSIM’a. Kusi też dobra kamerka selfie, która ma 20-Mpix, pojedynczą matrycę. Aparat główny, to sprawdzony w akcji duet 12+5 Mpix ze światłem f/1.9. Warto też zauważyć, że mamy tutaj świetnie grające głośniki stereofoniczne. To kolejny atut, który każe poddać pod rozwagę Pocophone F1.
zdjęcie główne: Pixabay