Xiaomi świetnie radzi sobie na rynku smartfonów. Być może zwyżkujące wyniki sprzedażowe skłoniły firmę do wypuszczenia czwartego Mi Pada? Czy tablet okaże się być kolejnym sukcesem firmy?
Trzeba rozpocząć od tego, że na dobrą sprawę wiemy o tym urządzeniu mało. Rynek tabletów od pewnego czasu nie szokuje żadnymi większymi zmianami, także nie powinno Was dziwić, że Mi Pad 4 nie jest obiektem plotek, spekulacji czy wycieków informacji. Sercem konstrukcji ma być Snapdragon 660. Mówi się też o baterii o pojemności aż 6000 mAh i 13-megapikselowym aparacie głównym.
To przysłowiowa lwia część wiedzy, jaką mamy o tym urządzeniu. Spekuluje się jeszcze o frontowej kamerce selfie która będzie oferować 5-Mpx matrycę. Przekątna wyświetlacza, ilość pamięci RAM czy miejsca na nasze dane to wielka niewiadoma. Dziwnie robi się jednak wtedy, gdy zdamy sobie sprawę z tego, że Xiaomi Mi Pad 4 zadebiutuje już za 5 dni, 25 czerwca.
W związku z brakiem plotek i wiarygodnych przecieków, pozostaje nam chyba tylko czekać na debiut urządzenia. Nie będę zdziwiony, jeśli dopiero wtedy poznamy szczegółową specyfikację techniczną czy cenę. Swoją drogą, umiecie wyobrazić sobie taki scenariusz w przypadku smartfonów Xiaomi? Dla mnie jest to scenariusz niemal nie do pomyślenia 😉
źródło: gsmarena.com, Weibo (grafika)
na zdjęciu głównym: Xiaomi Mi Pad 2 (fot: producenta)