Xiaomi lubi drażnić ciekawskich. Firma dopiero co pokazała kilka nowych urządzeń, a już pojawiła się informacja o tym, że to nie koniec. Mało tego, za „zajawką” stoi sam producent, który zamieścił interesującą grafikę w mediach społecznościowych.

Pociąg, czyli… Mi MIX 3 Lite?

W serwisie Weibo pojawiła się grafika, która przedstawia pędzący pociąg i szereg słów, które napisane są po chińsku. Na szczęście żyjemy w erze cyfrowej i w zasadzie każdy może szybko rozszyfrować ten tekst. Kluczowe zdają się być dwa słowa: „jutro” oraz „młodzież”. O ile jutro można interpretować dwojako, o tyle w sieci dominuje wersja, wedle której Xiaomi zaplanowało premierę na 13.11. Nie nastawiałbym się jednak na wielki event. Xiaomi czasem prezentuje nowości bez zbędnego splendoru.

O wiele więcej teorii krąży według słowa „młodzież”. Zdaniem wielu, zobaczymy urządzenie w wersji Youth Edition lub po prostu Lite, czyli tańsze, tym samym bardziej nacechowane na osoby młode, które z różnych względów nie mogą pozwolić sobie na wydawanie na smartfona pokaźnej sumy. W chwili obecnej trwa dyskusja na temat tego, czy będzie to Mi MIX 3 Lite czy może nowa wersja kolorystyczna Xiaomi Mi 8 Lite.

Dyskutanci zgadają się co do tego, że sercem urządzenia ma być Snapdragon 710 i że nie zabraknie sporej ilości pamięci RAM. Cała reszta owiana jest aurą tajemniczości. Szczerze mówiąc, nie byłbym zdziwiony, gdyby było to urządzenie dostępne regionalnie, tylko na wybranych rynkach. Chodzi naturalnie o chłonny rynek chiński, gdzie Xiaomi dość niespodziewanie doczekało się ciekawego rywala w postaci Lenovo Z5 Pro.

Mając na uwadze obecną ilość pewnych, wiarygodnych informacji, najlepsze co możemy zrobić, to uzbroić się w odrobinę cierpliwości i uważnie śledzić rynek. O nowościach będziemy informować Was na bieżąco.

źródło: gizmochina, Weibo

na zdjęciu głównym: Xiaomi Mi 8 (fot: producenta)