TOP 5 smartfonów od Motoroli (wiosna 2019)

TOP 5 smartfonów od Motoroli (wiosna 2019)

Motorola jest jednym z tych producentów, który na przestrzeni ostatnich lat pokonał naprawdę długą drogę. Firma wraca do formy, staje się na nowo rozpoznawalna i – co najważniejsze – znów tworzy smartfony, które pozytywnie zaskakują nie tylko jakością, ale i ceną. Na które telefony Motoroli warto zwrócić uwagę?


Motorola Moto E5

Motorola Moto E5 /fot: własne

Rozpoczynamy od budżetowca. Trudno od Motki oczekiwać tego, że ta będzie demonem wydajności, jednak bez dwóch zdań, warto docenić producenta za świetną optymalizację oprogramowania. Mało jest urządzeń z tej półki cenowej (a mówimy o kwocie 350-400 złotych), które działają tak płynnie. Z oczywistych względów, zabrakło na pokładzie modułu NFC, jednak producent zdołał zaimplementować tu naprawdę świetnie działający skaner linii papilarnych.

Zobacz: Recenzja Motoroli Moto E5

Warto docenić producenta za obecność pełnego slotu na dwie karty SIM. W swojej kategorii cenowej, z bardzo dobrej strony prezentuje się też polityka aktualizacji. Czas pokazał, że firma nie zapomniała o swoim budżetowcu i ten wciąż jest w miarę na bieżąco aktualizowany. Docenicie też bardzo dobre czasy na jednym cyklu ładowania, niemal czystego Androida oraz ulokowany na froncie głośnik, który wykonuje naprawdę świetną robotę.

Motorola Moto E5 oferuje 5,7-calowy ekran, który wykonano w formacie 18:9. Pracuje on w rozdzielczości HD+, co przekłada się na zagęszczenie wynoszące 282 punkty na cal. Sercem konstrukcji jest Snapdragon 425 z grafiką Adreno 308. Całość spinają 2 GB pamięci RAM i 16 GB na pliki użytkownika. Co ważne, pamięć możemy poszerzyć o kolejne 128 GB przez slot microSD. Aparat główny ma 13 Mpix i światło f/2.0. Kamerka selfie to 5-Mpix moduł ze światłem f/2.2. Akumulator zamyka się w pojemności 4000 mAh.

Motorola Moto G6

Motorola Moto G6 /Fot: producenta

Mimo, że urządzenie nie oferuje topowej specyfikacji technicznej, nie będę zdziwiony, jeśli dla wielu z Was będzie to produkt idealny. Moto G6 można kupić już za kwotę zbliżoną do 600 złotych. Co ważne, w tej cenie dostajemy naprawdę sensowne podzespoły, pośród których wisienką na torcie jest moduł NFC, który umożliwi Wam realizowanie płatności zbliżeniowych.

Zobacz: Artykuły o Motoroli Moto G6

Producent przemycił wiele swoich „smaczków”, pośród których najbardziej zapada w pamięć okrągła, nieco wystająca, obudowa aparatu głównego. Trzeba do tego rozwiązania przywyknąć. Co ważne, w skład zestawu wchodzi też case, dzięki któremu wspomniany przed chwilą moduł będzie idealnie komponować się z bryłą obudowy. Warto docenić też producenta za świetnie ulokowany skaner linii papilarnych (na froncie), który może przejąć część funkcji nawigacyjnych.

Producent zdecydował się na ekran o przekątnej 5,7 cala, który pracuje w rozdzielczości Full HD+. Miłym akcentem jest obecność szkła ochronnego Gorilla Glass 3. Moto G6 pracuje pod kontrolą Snapdragona 450 z grafiką Adreno 506. Urządzenie ma 3 GB pamięci RAM i 32 GB na pliki z możliwością dalszej rozbudowy. Aparat główny to duet 12 Mpix (f/1.8) + 5 Mpix (f/2.2). Nie zabrakło też modułu NFC czy Dual SIM. Akumulator ma pojemność 3000 mAh.

Motorola One

Motorola Moto One, fot: własne

Tym, co wyróżnia Moto One jest czysty Android, który na dodatek jest zgodny ze standardem Android One. Ów standard zapewnia Wam trzyletnie wsparcie produktu w zakresie aktualizacji. W świecie smartfonów z Androidem to wynik, który zdecydowanie warto pochwalić. Producent zdecydował się też na zastosowanie notcha. To kontrowersyjna decyzja, jednak rozległe atuty urządzenia być może pozwolą Wam przymknąć na to oko 😉

Zobacz: Recenzję Motoroli One

Warto pochylić się też nad możliwościami aparatu głównego. Pozornie mówimy tu o średniaku, jednak w praktyce producentowi udało się stworzyć świetnie spasowany moduł, który bez najmniejszego wysiłku zdoła zapewnić Wam zdjęcia ostre, pełne szczegółowości. Nie sposób nie docenić też obecności modułu NFC, pełnego wsparcia dla dwóch kart SIM oraz obecności portu słuchawkowego.

Moto One posiada 5,9-calowy ekran wykonany w formacie 19:9, który pracuje w rozdzielczości HD+. Smartfon wykorzystuje w codziennej pracy Snapdragona 625 i grafikę Adreno 505. Całość zamykają nam 4 GB pamięci RAM i 64 GB na pliki użytkownika. Przywołany wcześniej aparat główny to duet 13 Mpix (f/2.0) + 2 Mpix (f/2.4). Kamerka selfie ma 8 Mpix i światło f/2.2. Akumulator zamyka się w pojemności 3000 mAh i wspiera technologię szybkiego ładowania (15 W).

Motorola Moto G7 Power

Motorola Moto G7 Power, fot: własne

„Król baterii” jest tylko jeden. Moto G7 Power debiutowała w tym roku i – jak sama nazwa wskazuje – jej głównym priorytetem jest zapewnienie użytkownikowi jak najdłuższych cykli pracy na jednym cyklu ładowania. Miałem wielką przyjemność spędzić z tym smartfonem sporo czasu i mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że akumulator w Moto G7 Power to najwyższa półka.

Zobacz też: Recenzja Motoroli Moto G7 Power

Producent nie zaniedbał też pozostałych elementów specyfikacji technicznej. Dobre wrażenie zostawia po sobie kultura pracy, obecność niemal czystego Androida oraz świetnie ulokowany, frontalny głośnik. Widać, że Motorola przemyślała to urządzenie bardzo dokładnie. Co ważne, mimo zastosowania ogniwa o imponującej pojemności 5000 mAh, nie można odnieść wrażenia, jakoby było to urządzenie nieporęczne czy zbyt ciężkie. To atut sam w sobie.

Moto G7 Power cechuje się 6,2-calowym ekranem, który pracuje w rozdzielczości HD+. Urządzenie pracuje pod kontrolą Snapdragona 632 z grafiką Adreno 506. Pozytywnym akcentem jest też obecność 4 GB pamięci RAM i 64 GB na dane z opcją dalszej rozbudowy. Urządzenie wspiera też pełną łączność w oparciu o dwie karty SIM. Aparat główny to 12-Mpix moduł ze światłem f/2.0, a na froncie czeka na Was 8-Mpix oczko ze światłem f/2.2. Niestety, na pokładzie zabrakło NFC. Cóż, najwyraźniej nie można mieć wszystkiego.

Motorola Moto Z2 Play

Fot: producenta

Kończymy urządzeniem, które dość mocno różni się w swoich założeniach od pozostałych smartfonów producenta. Głównymi zmianami są naturalnie moduły, które mogą znacząco poszerzyć możliwości smartfona. I tak, dzięki Moto Mods możecie przykładowo dokupić dedykowany moduł baterii, głośnika a nawet rzutnika. To świetna sprawa, która – w pewnym uproszczeniu – pozwala na sporą personalizację urządzenia.

Zobacz też: TOP 5 smartfonów z ekranem do 5 cali

Przywołana w poprzednim akapicie personalizacja nie musi oznaczać zbyt dużych wydatków. W ramach Moto Mods można też podmieniać tylną ścianę obudowy. Możecie pokusić się o obudowę stylizowaną na drewnianą, na gumową czy plastikową. Co ważne, wsparcie dla modułów nie jest jedynym atutem Moto Z2 Play. Nie sposób nie docenić też niezłego aparatu głównego oraz świetnej optymalizacji oprogramowania.

Producent postawił na ekran o przekątnej 5,5 cala, który jest wykonany w technologii AMOLED i pracuje w rozdzielczości Full HD, oferując format 16:9. Mamy tu Snapdragona 626 z grafiką Adreno 506 oraz 4 GB pamięci RAM. Producent daje 64 GB na pliki z możliwością dalszej rozbudowy. Aparat główny ma 12 Mpix, f/1.7, laserowy AF i wspiera technologię PDAF. Nie zabrakło też wsparcia dla płatności zbliżeniowych oraz łączności Dual SIM. Akumulator ma pojemność 3000 mAh.