Za kilka dni rozpoczynają się targi CES 2019. To dla wielu firm świetna okazja, aby zaprezentować swoje nowości. W zasadzie jest już pewnym, że jedną z tych firm będzie Sony, które na wydarzeniu pokaże trzy nowe urządzenia z Xperią L3 na czele.

Motorola od pewnego czasu stara się łączyć szeroko rozumianą tradycję z nowoczesnością. I tak, obok dość zachowawczych konstrukcji, jak Moto G6 dostajemy też czasem prawdziwe stylistyczne perełki pokroju nadchodzącej Motki P40.

Xiaomi najpewniej dołączy do grona firm, które zdecydują się wydać budżetową wersję smartfona, która będzie pracować na okrojonym Androdzie Go. Czy okrojony Android, to aby na pewno klucz do sukcesu?

Motorola, to jedna z moich ulubionych firm. Nie ukrywam też, że podoba mi się to, że popularna Motka nie podąża ślepo za trendami kreowanymi przez innych, a sama chce stworzyć swój własny styl. Wiele wskazuje na to, że nadchodzące Motorole siódmej generacji wpiszą się w ten trend.

Nokia 9 PureView, to słynne już urządzenie, które szokuje penta-aparatem głównym. Jak nie patrzeć, trudno pominąć te osiem matryc na tylnej ścianie obudowy. Wiele jednak sugeruje, że producent zamierza przygotować więcej, aniżeli jeden wariant dziewiątej Nokii.

„Nowa Nokia”, która prężnie rozwija się pod skrzydłami HMD Global nie zwalnia tempa. Flagowy smartfon producenta dostaje właśnie świeżutkiego Androida Pie. Tym samym, Nokia dołącza do grona producentów, którzy zdążyli z aktualizacją flagowca w 2018 roku.

Rodzina Redmi od Xiaomi stale i niezmiennie cieszy się sporym uznaniem ze strony konsumentów. Nie powinno więc dziwić, że producent już planuje kolejną – siódmą – wersję swojego „super-budżetowca”. Co o nim wiemy? Okazuje się, że całkiem sporo.

Huawei nadal pracuje nad stabilną wersją Androida, którą mógłby następnie upublicznić swoim klientom. Wiele jednak wskazuje na to, że czekanie ma się ku końcowi. Po becie przyszła bowiem pora na stabilną wersję softu.

Huawei Nova 4, to pierwszy smartfon producenta, który oferuje „dziurkę w ekranie” zamiast notcha. Szczerze mówiąc, jest to bardzo mądra decyzja producenta. W ostatecznym rozrachunku, smartfon wygląda o wiele bardziej elegancko. Co jeszcze powinniście o tym smartfonie wiedzieć?

Podejrzewam, że mało kto z Was pamięta o tym, że wcale nie tak dawno temu swoje smartfony sprzedawał w Polsce Sharp. Producent kojarzy się raczej z rynkiem telewizorów, jednak wypada zauważyć, że oferta marki jest o wiele bogatsza.

Xiaomi Mi Mix 3 wielkimi krokami zbliża się do swojej oficjalnej premiery w Europie. Naturalnie, jak zawsze w tego typu sytuacjach, musi wręcz paść pytanie o cenę produktu. Na ten moment, wiele wskazuje na to, że ta będzie naprawdę atrakcyjna.

Firma z Kraju Kwitnącej Wiśni już od pewnego czasu optymalizuje koszty. Japończycy już jakiś czas temu odpuścili sobie kilka rynków, znacząco ograniczyli też swoje portfolio w półce średniej i niskiej. Czy kolejnym krokiem jest optymalizowanie działu firmy w Szwecji?

W sieci pojawiła się właśnie nowa plotka. Samsung rzekomo pracuje nad nowym urządzeniem, które będzie posiadało metalową obudowę. Wypada zauważyć, że u Samsunga ten news rośnie do rangi całkiem sporego wydarzenia. Nie od dziś wiadomo, że producent o wiele bardziej upodobał sobie obudowy bazujące na szkle.

Coraz więcej firm – wreszcie – zaczyna zwracać uwagę na akumulatory, które zaopatrują nasze smartfony w energię. Producenci dwoją się i troją, aby zwiększyć ich żywotność oraz skrócić czasy ładowania. Jednym z głównych rozgrywających zdaje się być Huawei, który ewidentnie nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

Tydzień bez newsa o Samsungu Galaxy S10, to tydzień stracony. O ile zdążyliśmy poznać już sporo informacji o jego specyfikacji i możliwościach, o tyle prognozowana wycena pozostawała zagwozdką. Do dzisiaj. Za sprawą serwisu Gizmodo.co.uk, poznaliśmy możliwą wycenę smartfona,

Przez lata przywykliśmy do tego, że obudowy i wyświetlacze smartfonów raczej rosną, aniżeli maleją. Na palcach jednej ręki można wymienić firmy, które zapatrują się na ten stan rzeczy inaczej. Pewne poszlaki wskazują jednak na to, że ten stan rzeczy może ulec zmianie.

Co jakiś czas na rynku pojawiają się limitowane serie smartfonów. Nawiązują one do wielu produktów, które na pozór nie są związane z branżą, choć producenci ostatnio upodobali sobie rynek samochodów. I właśnie na ten akord gra OnePlus, który zaprezentował dziś limitowaną wersję swojego flagowca.

Trudno wskazać wiele firm, które powstrzymały się od implementacji notcha. Jedną z nich był Samsung, który szczęśliwie postanowił zachować ten trend. Nowy smartfon z rodziny Galaxy notcha „jako tako” nie posiada, ale dziurkę w ekranie już jak najbardziej.

Wiele serwisów branżowych już od pewnego czasu powtarzało, że debiut Pixeli w wersji Lite jest w zasadzie kwestią czasu. Za sprawą najświeższego przecieku nie tylko dowiadujemy się, że to prawda, ale też poznajemy wiele ważnych informacji związanych z tymi urządzeniami.

Xiaomi Mi A1, to pierwsze podejście producenta do czystego Androida, który jest zgodny ze standardem Android One. Urządzenie – mimo pewnych braków – zostało przyjęte przez rynek całkiem dobrze. Tym lepiej, że producent zdołał uwinąć się z aktualizacją systemu jeszcze w 2018 roku.